Na specjalne zaproszenie Stowarzyszenia Ekoland redakcja magazynu EKOdostawcy wzięła udział w seminarium dla polskich gospodarstw ekologicznych, które odbyło się 23 lutego w Retkowie. – Głównym celem szkolenia zorganizowanego przez nasze stowarzyszenie i Zielony Instytut było omówienie zmian w przepisach dotyczących ekologicznej produkcji rolnej – mówi Danuta Pilarska, prezes Ekolandu. – Osobną uwagę poświęcono potrzebie promowania certyfikowanej żywności i skutecznym narzędziom marketingowym. Zainteresowanie wydarzeniem przekroczyło nasze oczekiwania. Dlatego chcemy organizować seminarium co roku – podsumowuje.

Wśród zaproszonych prelegentów byli członkowie zarządu Międzynarodowej Federacji Rolnictwa Ekologicznego IFOAM EU. Dorota Metera omówiła najnowsze zagadnienia dotyczące dopłat dla ekogospodarstw i zmian w nowym Programie Rozwoju Obszarów Wiejskich, a prof. Tomasz Sakowski na przykładzie krajów zagranicznych i targów Biofach opisał możliwości promowania żywności ekologicznej. Dariusz Szwed, członek Rady Fundatorów Zielonego Instytutu oraz przewodniczący Rady Programowej przedstawił natomiast nowe perspektywy rozwoju dla rolnictwa ekologicznego.

W wydarzeniu zorganizowanym przez Ekoland i Zielony Instytut uczestniczyło ponad 40 osób. Seminarium zostało zorganizowane w ramach projektu Wszystkie barwy Wspólnej Polityki Rolnej – wieś dla miasta, miasto dla wsi.

Ekoland szkoli - zobacz galerię zdjęć

Serdecznie zapraszamy na seminarium "Wszystkie barwy Wspólnej Polityki Rolnej", które odbędzie się w świetlicy wiejskiej w Retkowie 37c w dniu 23 lutego 2015 r. w godz. 11-14

Zapraszamy również na seminarium "Wszystkie barwy Wspólnej Polityki Rolnej" w sali Regionalnego Towarzystwa Inwestycyjnego (82-440 Dzierzgoń, ul. Wojska Polskiego 3) w dniu 24 lutego 2015 r. w godz. 9-12

W programie obydwu seminariów: informacje na temat "zazielenienia" WPR, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 oraz marketingu produktów ekologicznych.

W Berlinie w sobotę 17 stycznia br. rolnicy i konsumenci demonstrowali pod hasłem „Mamy tego dość!“. 50 000 demonstrantów protestowało przeciw „fabrykom zwierząt” , GMO i TTIP. Zwłaszcza Transatlantyckie Porozumienie w dziedzinie Handlu i Inwestycji odbierane jest zarówno przez rolników, jak i przez konsumentów jako zagrożenie dla wysokich standardów jakości żywności, regionalnej produkcji żywności i produkcji ekologicznej. Rolnicy, pszczelarze i konsumenci wyszli razem na ulice z żądaniami zmian w rolnictwie.

Demonstrację już po raz piąty organizuje kilkadziesiąt organizacji, które żądają odmowy podpisania tego porozumienia handlowego między UE a USA, by chronić rodzime rolnictwo i gospodarkę żywnościową przed GMO. Organizacje niemiecki osiągnęły już wiele: o TTIP jest już głośno w mediach, 97% obywateli nie zgadza się z „władzą koncernów”, dzięki nowemu prawu budowlanemu w Niemczech udało się powstrzymać budowę ponad 100 „mega-obór” i nie ma upraw roślin zmodyfikowanych genetycznie. To jednak dopiero początek koniecznych zmian w rolnictwie, by pozostało ono w rękach rolników i służyło konsumentom. Dotychczasowa polityka rolna rządu – zdaniem organizacji rolniczych – doprowadziła do tego, że od roku 2000 ponad 1/3 hodowców świń musiała zakończyć produkcję, ponieważ przejmują ją koncerny mięsne. Mimo samowystarczalności Niemiec w produkcji wieprzowiny na poziomie 120% nadal wydawane są zezwolenia na nowe „mega-obory”. Niemieccy rolnicy i konsumenci oczekują wsparcia regionalnej produkcji żywności i zachowania różnorodności biologicznej i krajobrazowej.

W demonstracji po raz czwarty wzięła udział grupa rolników ekologicznych i aktywistów z Polski. My również nie chcemy GMO na naszych polach i naszych talerzach. Mamy w Polsce zakaz upraw roślin modyfikowanych genetycznie, ale chcemy, by cała Europa była wolna od GMO i oczekujemy wsparcia rozwoju rolnictwa ekologicznego.

Czytaj więcej...